Chociaż organizowane co roku dożynki mają zasięg powiatowy, główny ciężar ich przeprowadzenia spada na barki samorządu, który jest gospodarzem. Samo starostwo swój udział ogranicza do sfinansowania pobytu zespołów ludowych i ochrony imprezy. To budzi protesty.

Powiatowe dożynki za gminną kasę

SKĄPY POWIAT

Gospodarzem tegorocznych dożynek powiatowych będzie gmina Szczytno. Jej władze na miejsce uroczystości zaplanowanych na 25 sierpnia wyznaczyły Olszyny. W roli gwiazd muzycznych wystąpią: zespół disco polo „Toples” i Janusz Laskowski, wykonawca słynnych „Kolorowych jarmarków”. W części artystycznej przewidziane są także występy zespołów ludowych z miast partnerskich: Żywca oraz z rejonów wileńskiego (Litwa) i być może swietłogorskiego (Rosja). Ich przyjazd sfinansuje starostwo. Poza tym do jego zadań należeć będzie zorganizowanie zawodów rekreacyjno-sportowych oraz opłacenie ochrony. Łącznie na dożynki powiat zarezerwował w swoim budżecie 30 tys. zł. Znacznie większy ciężar organizacyjny i finansowy spadnie na gospodarza – gminę Szczytno. Jak szacuje wójt Sławomir Wojciechowski, kosztować ją to będzie 60-70 tys. zł. Zarówno on jak też skarbnik gminy i jednocześnie przewodnicząca rady powiatu Jolanta Cielecka uważają, że udział powiatu w ogólnych kosztach powinien być większy.

- Skoro gminy współfinansują powiatowe zadania w 50%, niech tyle też powiat dołoży do dożynek – domaga się przewodnicząca Cielecka.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.