Nadchodząca zima na razie nie zaskoczyła drogowców.

Maski włóżJeszcze parę godzin przed pierwszą w sezonie  delikatną gołoledzią, która nawiedziła nas w nocy z piątku na sobotę, ważniejsze szlaki posypano solą, a na chodnikach znalazł się piasek. Niższe temperatury niosą ze sobą inne zagrożenia. Na dobre rozpoczęło się grzanie w budynkach i… Z czystej ciekawości zerknęliśmy do internetowego serwisu poświęconego stanowi powietrza w Szczytnie. Pomiary prowadzone są w Urzędzie Miejskim i w oddalonej od centrum siedzibie Veolii (fot. 1). Niestety, komentarz do tego, co pokazane było na mapce w sobotnie wczesne popołudnie, nie brzmiał najlepiej (fot. 2). I jak tu teraz spędzić weekendowy czas na przechadzkach po mieście?

Wprawdzie według legendy znajdującej się na dole mapki  do smogowej katastrofy, czyli airmageddonu, sporo brakuje (fot. 3), bo stopień zanieczyszczenia powietrza oznaczony kolorem żółtawym określany jest jako średni, ale na Mazurach liczylibyśmy na więcej. Podobny wynik podała w sobotę również stacja w Jedwabnie.
Co pozostaje? Tym, którzy mają największy wpływ na jakość atmosfery – praktykowanie zachowań proekologicznych, natomiast reszcie? Może udanie się do sklepu i zapobiegawcze zakupienie jednorazowych masek przeciwsmogowych, których w jednym ze szczycieńskich marketów widzieliśmy podejrzanie dużo (fot. 4).

Dla większości osób taki pomysł jest pewnie w tej chwili śmieszny, ale kto wie, czy za jakiś czas w Szczytnie nie będziemy oglądali podobnych obrazków jak w słynącym ze smogu Pekinie (fot. 5)?

 

 

PRZEDŚWIĄTECZNE PORZĄDKI

Idą święta, czas zatem za porządki. Na ul. Odrodzenia w Szczytnie w ostatnim czasie przycinano drzewa, na których już niedługo zabłyśnie bożonarodzeniowa iluminacja (fot. 6). Dokonano również, w brakujących miejscach, nasadzeń, ale na skromniutkich na razie koronach nowych drzew  światełka w tym roku chyba się nie pojawią. Zachodzi też obawa, że za parę lat będzie to dodatkowe miejsce przebywania kawek, które ponownie stały się aktywniejsze i porządek mają za nic. Ilustruje to fot. 7, na której widać problemy najwyraźniej niezorientowanego w temacie kierowcy (tablice z centralnej Polski), parkującego swój samochód na wspomnianej ulicy.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.