Z końcem września zostanie oddany do użytku nowy szalet miejski. Oprócz "tradycyjnych" toalet, znalazło się też w nim miejsce na kabinę prysznicową. Całość została zaprojektowana również z myślą o osobach niepełnosprawnych.
WC przy śmietniku
"Walka" o budowę szaletu trwa od kilkunastu lat. Sprzedawcy na targowisku miejskim, aby załatwić potrzeby musieli chodzić do oddalonego WC na nowym targowisku. Nie wszystkim to odpowiadało. Nie czekając na decyzje władz, urządzili sobie własny "przybytek" zabudowując stojący na uboczu rynku śmietnik. Miało być to rozwiązanie tymczasowe. Jednak czas mijał, a obiecywanego szaletu nie było. Po dzień dzisiejszy sprzedawcom na targowisku służy "prowizorka".
- Gdyby człowiek mógł, to w ogóle by tam nie chodził. Śmierdzi, pełno much, niehigienicznie. Ale jak się siedzi na rynku tyle godzin i nagle przypili potrzeba, to jakie jest inne wyjście? Uciekać w trzciny? - przedstawia codzienne udręki sprzedawca Andrzej Sobański.
Nawet prysznic
Oddanie do użytku nowego szaletu planowane jest na 25 września. Wykonawca - firma Max-Bud z Nidzicy - otrzyma za jego budowę dokładnie 142 538 zł. Jak wynika z projektów, mieszkańcy za drobną odpłatą korzystać będą mogli z oddzielnych WC dla kobiet, mężczyzn, matki z dzieckiem i dla osób niepełnosprawnych. Oprócz "tradycyjnych" umywalek i pisuarów znalazło się też miejsce na kabinę prysznicową. Będzie można zażyć odświeżającej kąpieli także w zimie, bowiem budynek ma być ogrzewany.
Katarzyna Mikulak
2003.08.06